Jestem przeziębiona i siedzę w domu. Nie cierpię kataru, dreszczy itd. Ale mam czas na szycie i eksperymentowanie z własnymi ciuchami. Wyszperałam z dna szafy stare jeansy kupiony kiedyś w sh. I zrobiłam z nich szorty (pierwszy raz udało mi się bez szwanku i dość dobre by nie porwały się na tyłku szorty z długich spodni !!;D) . Oczywiście porobiłam za pomocą nożyczek i pumeksu dziury;D kocham dziury, będą się świetnie prezentować na tle czarnych rajstop;D
przód:
tył:
zostało mi trochę materiału z nogawek:
więc zabrałam się za nogaweczki, i jestem w trakcie szycia kamizelki. Będzie"baranek" na podszewkę. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Sto całusów!
Ręczne szycie. ;]
Ann