sobota, 1 października 2011

Hej!
Zaczynam coraz więcej szyć i coraz więcej czasu na to mi schodzi. Uwielbiam to, ale szycie ręczne zaczyna mnie przerastać, szczególnie gdy moje palce zostają uszkadzane prze igłę. Myślę o maszynie do szycia, lecz na taką "prawdziwą" mnie nie stać. Nie potrafię jeszcze dobrze szyć, więc nie chcę od razu korzystać z profesjonalnego sprzętu. Ale dzisiaj zobaczyłam w ulotce z Rosmanna mini maszynę do szycia za ok. 50zł. I pomyślałam: "to jest to!" ;D Używaliście kiedyś takiej maszyny? Czy to dobry zakup, czy warto oszczędzić i kupić profesjonalną maszynę?

4 komentarze:

  1. Kochana jestem z zawodu krawcowa (choć w tym zawodzie nie pracuję). Ale nie poleciłabym tej maszyny. Jak już to zbierz pieniążki na np na poczatek Łucznika. A może wyjściem z sytuacji bedzie kupienie maszyny na raty. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Maszyna do szycia to zakup na lata (oczywiście zalezy od tego jak bardzo bedzie eksploatowana). Na takiej małej szybko zniechęcisz się do szycia. Ja proponuję kupić maszynę dobrej marki. Maszyny janome można kupic już od 600 zł np. janome 920. Maszyna ma wszystko co potrzebne dla osoby poczatkujacej. Przy tej maszynie na pewno szycie wciągnie cie jeszcze bardziej. Dobrym rozwiązaniem sa właśnie raty. Pomyśl. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też nie polecam takiej "maszyny";) Możesz zniechęcić się do szycia:). Lepiej sobie trochę poodkładać pieniądze i kupić na początek chociażby Łucznika.
    Tutaj masz modele dla osób zaczynających szyć na maszynie: http://www.galerialucznik.pl/maszynypodstawowe
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj. Podziwiam Cię, że do tej pory szyjesz ręcznie. Nie męcz się dłużej, nie katuj swoich paluszków. I nie kupuj proszę tej maszyny! Zbieraj pieniążki choćby na Łucznika, są naprawdę tanie. A czy dobre? Ciężko mi to stwierdzić, ponieważ nigdy nie szyłam na Łuczniku. Ja na start kupiłam taką maszynę: http://www.euro.com.pl/maszyny-do-szycia/singer-8280.bhtml?gclid=CNLTnPXfmK4CFcJG3godNFtjIg i jestem z niej bardzo zadowolona. Nie jest aż tak bardzo funkcjonalna, ale wciąż jestem początkująca, więc nie wymagam od maszyny zbyt wiele. Podejrzewam, że Ty również stawiasz pierwsze kroki w krawiectwie, więc i Tobie nie będzie potrzebna super wypasiona maszyna. Taki Singer, czy Łucznik w zupełności wystarczą :)

    OdpowiedzUsuń